Żagań odwiedzili żołnierze z Bośni i Hercegowiny w ramach szkolenia prowadzonego przez Polski Kontyngent Wojskowy EUFOR/MTT, dotyczącego kierowania ruchem.
| Źródło: 1. http://11ldkpanc.wp.mil.pl/pl/101_2524.html 2. Foto: kpt. Rafał Nowak
Zagraniczna delegacja wojskowa w Żaganiu!
Delegacji bośniackiej przewodniczył major Milan Damjanić, szef sekcji transportu ciężkiego w Doboju. Do Żagania przyjechali również przedstawiciele Szefostwa Transportu i Ruchu Wojsk z Warszawy, Wojskowej Komendy Transportu z Wrocławia oraz żołnierze z Mobilnego Zespołu Szkoleniowego.
Specjalnie na tę okazję żołnierze 34BKPanc zorganizowali zajęcia pokazowe z załadunku i wyładunku ciężkiego sprzętu na transport kolejowy. Major Dariusz Elak, szef sekcji S-4 brygady, na wstępie szczegółowo omówił zasady bezpieczeństwa oraz restrykcyjnie przestrzegane zasady, którymi kierują się czołgiści podczas załadunku i rozładunku. Następnie przyszedł czas na część praktyczną.
Bośniacy obserwowali, jak samochody ciężarowe oraz czołg Leopard 2A5 sprawnie wjeżdżają na specjalnie wzmocnione i przygotowane przez Polskie Koleje Państwowe platformy kolejowe typu FLMMPS, o nośności 60 ton każda. Po zajęciu ściśle określonego miejsca pojazdy unieruchamiano czterema metalowymi klinami i łańcuchami, a lufę czołgu dodatkowo zabezpieczano pasami.
Na podstawie tekstu i fotografii: kpt. Rafał Nowak
Specjalnie na tę okazję żołnierze 34BKPanc zorganizowali zajęcia pokazowe z załadunku i wyładunku ciężkiego sprzętu na transport kolejowy. Major Dariusz Elak, szef sekcji S-4 brygady, na wstępie szczegółowo omówił zasady bezpieczeństwa oraz restrykcyjnie przestrzegane zasady, którymi kierują się czołgiści podczas załadunku i rozładunku. Następnie przyszedł czas na część praktyczną.
Bośniacy obserwowali, jak samochody ciężarowe oraz czołg Leopard 2A5 sprawnie wjeżdżają na specjalnie wzmocnione i przygotowane przez Polskie Koleje Państwowe platformy kolejowe typu FLMMPS, o nośności 60 ton każda. Po zajęciu ściśle określonego miejsca pojazdy unieruchamiano czterema metalowymi klinami i łańcuchami, a lufę czołgu dodatkowo zabezpieczano pasami.
Na podstawie tekstu i fotografii: kpt. Rafał Nowak
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj