Niemiecka policja zwraca się z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu obywatela Tunezji Anis Amri podejrzewanego o udział w zamachu, do którego doszło 19 grudnia na jarmarku bożonarodzeniowym w berlińskiej dzielnicy Charlottenburg. Niemieckie służby oferują 100 tys. euro za pomoc w odnalezieniu poszukiwanego mężczyzny, może być niebezpieczny i uzbrojony.
| Źródło: policja.pl
ZASTRZELONY TUNEZYJCZYK POSZUKIWANY BYŁ M.IN. W NASZYM POWIECIE!
Mężczyzna ma 24 lata i jest obywatelem Tunezji. Wzrost 178 cm, ok. 75 kg wagi, ciemne włosy, brązowe oczy, posługuje się dobrze językiem niemieckim, był ubrany w ciemną odzież, jasne buty i miał na sobie biały szal.
Wszystkie osoby, które mogą posiadać jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu poszukiwanego proszone są o kontakt z policją niemiecką pod numerem +49 (0) 800-0130110 lub z dyżurnym Komendy Głównej Policji pod nr tel.: 22 601 21 63 lub z najbliższą jednostką Policji w kraju pod nr 997 lub 112.
Szczególnie natężone poszukiwania trwają w regionie pogranicza niemiecko-polskiego. Jako potencjalny kierunek ucieczki zamachowca typowany jest także Powiat Żagański i Żarski.
Na domiar złego, to właśnie na terenach zachodnich może również dojść do kolejnych ataków. Taki wariant prognozuje m.in. publicysta Witold Gadowski: "w zachodniej Polsce zamieszkało wielu salafitów. Przeprowadzają się z Niemiec do Polski, a ich celem mogą być miejsca o znaczeniu religijnym".
Szczególnie natężone poszukiwania trwają w regionie pogranicza niemiecko-polskiego. Jako potencjalny kierunek ucieczki zamachowca typowany jest także Powiat Żagański i Żarski.
Na domiar złego, to właśnie na terenach zachodnich może również dojść do kolejnych ataków. Taki wariant prognozuje m.in. publicysta Witold Gadowski: "w zachodniej Polsce zamieszkało wielu salafitów. Przeprowadzają się z Niemiec do Polski, a ich celem mogą być miejsca o znaczeniu religijnym".
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj