Pierwszą ofiarą stanu wojennego a na pewno w Żaganiu był Andrzej Kubis który zginął w wieku 21 lat. 13 grudnia 1981 roku jechał on w kolumnie czołgów, która wyjechała o godz. 9.00 z jednostki w Żaganiu kierując się tylko w sobie znanym kierunku (prawdopodobnie Wrocławia). Czołg wpadł do rzeki Czernej dwóch z członków załogi uratowało się, niestety Andrzej Kubis utonął.